Wiosna to pora roku, w czasie której przed naszym układem odpornościowym otwiera się szczególnie trudne zadanie. Z jednej strony, jest on osłabiony po zimie, z drugiej – musi mierzyć się z kolejnymi wyzwaniami, a gwałtowne zjawiska atmosferyczne i znaczące wahania temperatur wcale mu tego nie ułatwiają. Na szczęście, nie mamy do czynienia z sytuacją bez wyjścia. Jeśli układ immunologiczny potrzebuje wsparcia, nic nie stoi na przeszkodzie temu, abyśmy podjęli próbę zagwarantowania mu go.
Po pierwsze – aktywność fizyczna
Wiele osób podchodzi z pewną ostrożnością do przekonania o tym, że aktywność fizyczna może pomóc w zwiększeniu odporności. Czy nie wspomnieliśmy właśnie, że to niesprzyjające warunki atmosferyczne potrafią być szczególnie dużym wyzwaniem dla układu odpornościowego? Choć jest to prawda, prawdą jest również to, że nic nie wspiera organizmu tak dobrze, jak hartowanie go. Oczywiście, nie oznacza to wcale, że powinniśmy natychmiast wyjść na zewnątrz i zacząć nadrabiać zaległości treningowe. Aktywność fizyczna jako odpowiedź na pytanie o to, jak zwiększyć odporność, powinna być nie tylko przemyślana, ale i umiarkowana. Nie ćwiczmy ponad miarę i nie zużywajmy na trening wszystkich sił. Dostosowujmy też swój ubiór do warunków, z jakimi aktualnie mamy do czynienia. Pamiętajmy też o tym, że nasz układ immunologiczny potrzebuje wysiłku nie przesadnie intensywnego, ale systematycznego.
Po drugie – zadbaj o dietę
Zimę zwykle kończymy nie tylko z osłabioną odpornością, ale również z kilkoma zbędnymi kilogramami. Dla nikogo nie jest to zresztą zaskoczenie. Zimowa dieta jest uboga w świeże owoce i warzywa, a niskie temperatury, szybko zapadający mrok i ogólne przygnębienie sprawiają, że częściej sięgamy po żywność wysoko przetworzoną nawet, jeśli zdajemy sobie sprawę z ryzyka, jakie pociąga za sobą takie zachowanie. Wraz z nadejściem wiosny warto więc pomyśleć o kilku zmianach. Nasza dieta nie musi być zmieniona radykalnie. Nadal kluczowe znaczenie ma przecież to, aby odpowiadała konkretnym potrzebom, jakie zgłaszamy. Warto jednak zadbać choćby o duże ilości świeżych owoców i warzyw, obecność ryb i warzyw strączkowych, orzechów oraz produktów pełnoziarnistych. Nie zapominajmy też o właściwym nawadnianiu organizmu mając na uwadze to, że wykorzystywanie w tym celu słodzonych napojów nie jest najlepszym rozwiązaniem.
Po trzecie – odpoczynek i sen
Chcąc wzmocnić odporność zwykle staramy się zahartować nasz organizm. Nie zapominajmy jednak, że potrzebuje on nie tylko aktywności fizycznej, ale również czasu na zregenerowanie się. Jedną z częstszych przyczyn nieustannego zapadania na kolejne choroby jest przecież przemęczenie. Czasu na relaks nigdy nie ma zbyt wiele, a ośmiogodzinny sen jawi się jako wyzwanie nie do zrealizowania. Starajmy się jednak codziennie przeznaczyć przynajmniej godzinę na to, aby nie pracować intensywnie i poświęcić ten czas sobie. Pomoże to organizmowi, zyska przy tym nie tylko nasz układ odpornościowy, ale i samopoczucie.
